Sul
Żebrak
Dołączył: 13 Gru 2006 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:46, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Realistycznie na to patrzac, na naszych sesjach nie ma miejsca dla wersji realistycznej, bo jak sobie to wyobrazasz? Wezmy pod lupe mlodego maga, takiego, ktory zna tylko magie prosta, np jeden czar. Jesli gramy realistycznie, to kiedy taki gracz pozna nastepny czar? Pare lat gry? Ile czasu mija na jednej sesji? Pare dni? Taki gracz ma przegrac to swoja postacia np min 30 sesji (przy duzym angieciu to jakis rok... ) zeby nauczyc sie kolejnego poteznego czaru magii prostej? A potem 1 krag i tak dalej... A co ma ten gracz robic przez te 30 sesji? Bo rozwiniec tez nie moze dostawac bo nie staja sie potezniejszym czarodziejem. Tak rozumujac gracz Mag, moze byc srednio beznadziejny juz po jakis 800 sesjach, calkiem niezle, naprawde
Wiec mozemy jedynie urealnic w taki sposob, ze postac maga nie jest 21 latkiem ale 50 jak zaczyna gre i jakies podstawy amgiczne juz ma, swoje nad ksiegami odsiedziala a teraz juz tylko zostala mu praktyka podczas podrozy. To moje zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|